Małgorzata Jaszczołt: Jak państwo myślą – dlaczego ludzie zbierają rzeczy, dlaczego
kolekcjonują, sięgając do korzeni tego zjawiska? Jakie macie refleksje? Dlaczego
to robicie? (...) Mamy z jednej strony, że szkoda coś wyrzucić, a z drugiej
chęć zachowania dla przyszłych pokoleń, czy coś takiego państwu przyświeca?
Paweł Zaniewski: Nam tak.
Iwona Zaniewska: Tobie.
P.Z.: A tobie nie ?
I.Z.: Ja to bardziej to co teraz.
P.Z.: A ja tak. Nie wiem. Ja lubię przedmioty z jakąś historią. Mogę się
dowiedzieć co się z przedmiotem działo.
M.J.: Jaką miał przeszłość.
I.Z.: Ja też to lubię, ale wcale nie myślę o tym, że jak ja umrę żeby się
ktoś tym zachwycał.
M.J.: Czyli dla pani ważne jest to, że zbiera pani przedmioty, które się pani
podobają.
I.Z.: I chcę się podzielić z ludźmi, którzy żyją ze mną.
P.Z.: A nie pomyśleć o praprawnukach „ a to babcia miała”.
M.J.: Pan to ma z tyłu głowy?
P.Z.: Tak.
M.J.: …że to będzie taki trwały ślad?
P.Z.: Ja uważam, że człowiek żyje tak długo jak żyje pamięć o nim w obojętnie
jakiej formie, więc jeżeli ktoś będzie pamiętał za 1000 lat, że ta szklaneczka
była u Państwa Zaniewskich to fajnie.