Otóż powody są dwa - równorzędne, ale jeden musi być pierwszy:
Powód nr 1. to osoba pana Tadeusza Barankiewicza - właściciela Prywatnego Muzeum w Woli Rębkowskiej. O panu Tadeuszu pisałam - to człowiek niejednej pasji - co wymyśli to realizuje. To on był nomen omen motorem powstania Weteran Tur Klubu Garwolin http://www.turgarwolin.org/, który działa od 2008 roku, a Tadeusz Barankiewicz jest jego prezydentem. Do tego elitarnego klubu dopuszczeni są wyłącznie ci, którzy posiadają motory zabytkowe. A co to znaczy ?
Najstarszy - dodajmy jeżdżący motocykl NSU liczy sobie lat 80, "najmłodsze" to polskie WSK-i z 1985 (kiedy po raz ostatni zjechały z taśmy w Świdniku). I to jest powód nr 2 - "jeżdżące muzeum" wg słów Tadeusza Barankiewicza.
Wsiadamy na Dniepra. Za chwilę atrakcje dla dzieci.